polis.org.pl
News

Ten okropny horror zaskoczył wszystkich! Recenzja Gniazda pająka na Filmweb

Daniel Laskowski11 maja 2024
Ten okropny horror zaskoczył wszystkich! Recenzja Gniazda pająka na Filmweb

Wyobraź sobie, że masz 10 lat i Twój nowy kumpel jest przerażająco wielkim pająkiem, który ze smakiem pożera karaluchy. Brzmi jak koszmarny scenariusz wyśniony przez geniusza grozy? A gdybyśmy dodali, że mieszkasz w opuszczonej kamienicy, zmagasz się z tęsknotą za tatą, a wokół Ciebie roi się od dziwaków sąsiadów? To właśnie znajdziecie w "Gniezdzie pająka" - udanym połączeniu horroru oraz dramatu rodzinnego.

Metafora rodzinnych lęków Charlotte

W "Gnieździe pająka" poznajemy Charlotte, dziewczynkę o mrocznej wyobraźni. Utraciwszy kontakt z nieobecnym ojcem, osamotniona bohaterka szuka pocieszenia w pełnej makabry fantazji, w której jest potężną nekromantką dosiadającą gigantycznego pająka. Ten przerażający horror jest metaforą jej pragnień i lęków przed odrzuceniem.

Kiedy dziewczynka znajduje w mieszkaniu babci prawdziwego pająka, natychmiast widzi w nim idealnego towarzysza zabaw. Fascynuje ją bezwzględność, z jaką pożera karaluchy, nadając jej nowej maskocie dodatkowej atrakcyjności. Jednak z każdym dniem Sting, jak go nazywa, rośnie do rozmiarów potworów znanych z kultowych horrorów.

Przepaść między Charlotte a nowym partnerem zapracowanej matki pogłębia seria nieporozumień. Choć mężczyzna stara się o względy dziewczynki, dla niej pozostaje obcym Ethanem – nigdy nie zastąpi jej prawdziwego ojca. Pełna tęsknoty protagonistka coraz bardziej ucieka w świat własnych fantazji.

Sympatyczna galerka groteskowych sąsiadów

Akcja tej przerażającej premiery 2024 roku rozgrywa się w popadającej w ruinę kamienicy na Brooklynie. To właśnie tam, wśród zaskakującej mieszanki lokatorów, Charlotte musi stawić czoła rodzinnym dramatom i budzącemu grozę sojusznikowi.

Twórcy gniazda pająka przygotowali dla widzów prawdziwą galerię groteskowych postaci drugoplanowych. Mamy tu wszystko – od rządzącej budynkiem wiedźmowatej ciotki, przez wygadanego dezynsektora, po babcię popadającą w dziwaczne odchylenie od normy, wyrażającą swoje emocje poprzez robione na drutach swetry.

  • Robyn Nevin jako ekscentryczna ciotka
  • Noni Hazlehurst w roli dziwacznej babci
  • Jermaine Fowler jako dowcipny dezynsektor

Choć oryginalni drugoplanowi bohaterowie recenzji filmu na pewno przyciągną uwagę widzów, to serce tej opowieści stanowi relacja Charlotte z nowym mężczyzną w życiu jej matki. Ten zagubiony i bezradny rodzic na próżno stara się zapobiec tragedii, do której prowadzi jego porażka wychowawcza.

Czytaj więcej: Pogromcy duchów: Imperium lodu - recenzja najnowszej części kultowej serii

Udane połączenie horroru i dramatu rodzinnego

Zdjęcie Ten okropny horror zaskoczył wszystkich! Recenzja Gniazda pająka na Filmweb

Połączenie konwencji horroru z melodramatem rodzinnym może się wydawać ryzykownym pomysłem. Jednak Kiah Roache-Turner, reżyserowi i scenarzyście "Gniazda pająka", udało się stworzyć spójną całość, płynnie przechodzącą od niepokojących do wzruszających chwil.

Wprawdzie grozę budzi tu gigantyczny pająk, ale w rękach twórców staje się on przede wszystkim metaforą samotności i alienacji, której doświadcza młoda bohaterka. Roache-Turner z wyczuciem dozuje napięcie, oszczędnie eksponując potwora na ekranie – ponurą atmosferę lepiej oddają niepokojące dźwięki i sugestywna gra cieni.

Podobnie jak w klasycznych horrorach pokroju "Obcego" czy "Predatora", nawet w najmroczniejszych momentach znajduje się miejsce na elementy komiczne i rodzinne dramaty. Dzięki temu ta niskobudżetowa recenzja filmu na Filmwebie staje się nietuzinkową, wartą uwagi rozrywką.

Pełna kontrastów opowieść o dojrzewaniu, samotnośći i rodzinnych więziach z pewnością nie pozostawi nikogo obojętnym. Kto wie, może "Gniazdo pająka" jeszcze nieprędko złoży jaja i doczekamy się jego godnej kontynuacji?

Polecane artykuły